Urodzenie martwego dziecka dla wielu kobiet stanowi bolesne przeżycie. Jest to wydarzenie, które badane jest przez lekarzy i psychologów. Stanowi również przedmiot zainteresowania prawników, szczególnie tych zajmujących się prawem pracy. W poniższym tekście przytaczamy związane z narodzinami martwego dziecka uprawnienia przysługujące kobietom.
Urodzenie martwego dziecka należy odróżnić od poronienia. Są to 2 terminy dotyczące podobnych kwestii. O tym, czy mamy do czynienia z poronieniem, czy z narodzinami martwego dziecka decyduje jednak czas. Jest to czynnik różnicujący obydwa terminy. Urodzenie martwego dziecka dotyczy sytuacji, kiedy występuje wydobycie płodu po 22 tygodniu ciąży. W takim przypadku płód nie wykonuje oznak życia takich jak skurcze mięśni bądź czynności serca. Poronienie jest to z kolei wydalenie płodu z ciała matki przed 22 tygodniem ciąży. Może być to wydalenie samoczynne lub wydalenie, w przypadku którego konieczna będzie pomoc lekarza.
Jeśli natomiast czynności życiowe dziecka ustaną po 22 tygodniu, może się okazać, że niezbędne będzie farmakologiczne wywołanie porodu lub interwencja lekarska i wykonanie zabiegu. Według Światowej Organizacji Zdrowia natomiast śmierć płodu występuje, kiedy dochodzi do niej przed narodzinami. Jest to niezależne od tego, w którym miesiącu ciąży do owego wydarzenia dojdzie. We wczesnym okresie ciąży często dochodzi do straty ciąży. Odsetek utraconych ciąż na wczesnym etapie dochodzi nawet do 40%.
Jeśli natomiast zgon dziecka wystąpi po upłynięciu 8 tygodni od jego narodzin, możliwe jest wykorzystanie przez pracownicę jedynie urlopu w wymiarze 7 dni od dnia zgonu dziecka. Jeśli pracownica urodzi więcej niż 1 dziecko, może zyskać urlop, którego wymiar będzie adekwatny do liczby dzieci, które pozostały przy życiu. Minimalnie jest to czas 7 dni. W zależności zatem od tego, kiedy dojdzie do zgonu dziecka, mamy do czynienia z różnymi wymiarami trwania urlopu. Po czasie trwania urlopu pracownica powinna stawić się do pracy.
O ile w przypadku narodzin dziecka głównym celem funkcjonowania urlopu jest możliwość opieki nad noworodkiem, o tyle w przypadku urodzenia martwego dziecka naczelny cel urlopu to ochrona zdrowia niedoszłej matki. Czas ten ma służyć zarówno regeneracji fizycznej po zabiegu, jak i regeneracji psychicznej. Możliwość urlopu w przypadku straty ciąży dotyczy jedynie niedoszłej matki. Ustawodawca niemal całkowicie pominął natomiast drugiego z rodziców. W prawie pracy zaznacza się, że jeśli dojdzie do poronienia, pracownica ma możliwość powstrzymania się od pracy na czas niezdolności do jej wykonywania. Czas ten powinien zostać stwierdzony zaświadczeniem lekarskim. Ponadto przysługuje jej prawo do zasiłku chorobowego.
Jedną z kwestii dotyczących urodzenia martwego dziecka jest to, czy matce przysługuje urlop macierzyński po jego narodzinach. Okazuje się, że jest to możliwe natomiast tylko w określonych sytuacjach. W celu uzyskania odszkodowania konieczne jest uzyskanie karty martwego urodzenia, wystawianej przez szpital. W dokumencie zawiera się informacje takie jak dane matki dziecka, datę urodzenia wraz z miejscem, czas zgonu oraz informacje na temat poprzednich ciąż matki. Niezbędne jest to, by karta martwego urodzenia zawierała informacje na temat płci dziecka. Jeśli płeć dziecka nie zostanie ustalona, niemożliwe jest wydanie karty martwego urodzenia. To z kolei sprawia, że mogą powstać pewne problemy dotyczące urlopu macierzyńskiego.
Jeśli do straty ciąży doszło na jej wczesnym etapie, możliwe, że płeć dziecka będzie niemożliwa do ustalenia. W takiej sytuacji może się okazać, że koniecznością będzie przeprowadzenie badań genetycznych. Nie są one jednak refundowane, lecz przeprowadza się je na własny koszt. Przez pewien czas w przypadku wątpliwości dotyczących płci dziecka w dokumentacji wpisywano płeć prawdopodobną. To z kolei prowadziło do powstawania wielu wątpliwości natury prawnej. Po pewnym czasie stwierdzono jednak, że nie występuje podstawa prawna, która by umożliwiała działanie tego rodzaju.
Karta martwego urodzenia daje rodzicom możliwość zarejestrowania urodzenia dziecka w Urzędzie Stanu Cywilnego. Wraz z protokołem zgłoszenia urodzenia martwego, dokumenty te są sporządzane, a następnie przekazywane przez szpital do właściwego miejscowo kierownika stanu cywilnego. Od niedawna dokumenty te można przekazywać także elektronicznie wraz z kwalifikowanym podpisem elektronicznym. W Polsce istnieje zgłoszeniowy system rejestracji stanu cywilnego. To sprawia, że kierownik odpowiedniego urzędu, by sporządzić dokument, powinien otrzymać zgłoszenie.
Zgłoszeniu podlegają zarówno urodzenia żywe, jak i martwe. Konsekwencją tego działania będzie wydanie aktu urodzenia dziecka z informacją o jego martwym urodzeniu. Nie wydaje się natomiast osobno karty zgonu dziecka. Akt urodzenia dziecka jest jednocześnie dokumentem będącym potwierdzeniem jego zgonu. Pełni zatem rolę analogiczną do aktu zgonu. Jest jednocześnie dokumentem, który umożliwia zorganizowanie pogrzebu. Widoczne są zatem pewne różnice dotyczące martwego urodzenia dziecka a zwykłej rejestracji zgonu.
Zasiłek po urodzeniu martwego dziecka może wynosić do 8 tygodni. Istnieje jednak możliwość wcześniejszego powrotu matki do pracy. Skrócenie urlopu macierzyńskiego jest możliwe do maksymalnie 7 dni. Czas ten liczy się od dnia urodzenia martwego dziecka. Przy urodzeniu martwego dziecka matce przysługuje zasiłek macierzyński. Oblicza się go w taki sam sposób jak przy narodzinach żywego dziecka. Jeśli pracownica była w ciąży mnogiej, ma prawo do urlopu, którego wymiar będzie stosowny do liczby dzieci pozostałych przy życiu.
Kodeks pracy nie różnicuje, kiedy mamy do czynienia z martwym urodzeniem dziecka, a kiedy z jego poronieniem. Rozróżnienie takie znajduje się natomiast w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z 21.12.2006 r. w sprawie rodzajów i zakresu dokumentacji medycznej w zakładach opieki zdrowotnej oraz sposobu jej przetwarzania. Zgłoszenia martwego urodzenia dziecka może dokonać np. pracownik zakładu opieki zdrowotnej. Prawo do zgłoszenia ma także lekarz lub położna obecni przy urodzeniu dziecka.
Regulacje prawne dotyczące urodzenia martwego dziecka zostały zawarte w art. 1801. § 1. Zgodnie z nim:
W razie urodzenia martwego dziecka lub zgonu dziecka przed upływem 8 tygodni życia, pracownicy przysługuje urlop macierzyński w wymiarze 8 tygodni po porodzie. Nie może trwać krócej jednak niż przez okres 7 dni od dnia zgonu dziecka. Pracownicy, która urodziła więcej niż jedno dziecko przy jednym porodzie, również przysługuje urlop macierzyński. Jego wysokość adekwatna będzie do liczby dzieci pozostałych przy życiu.
Przepis ten został dodany na mocy ustawy z dnia 21 grudnia 2001 r. o zmianie ustawy Kodeks Pracy. W poprzednim Kodeksie pracy podobne przepisy znalazły się w art. 180 § 4. W związku z tym, że Kodeks pracy nie zawiera definicji dotyczącej urodzenia martwego dziecka, lecz jest ona wskazana w powyższym akcie prawnym, budzi to pewne wątpliwości. Termin poronienia w Kodeksie pracy nie występuje. Na podstawie wskazanych przepisów uznaje się jednak, że prawo do urlopu przysługuje pracownicy jedynie w sytuacji, kiedy urodzi ona martwe dziecko po 22 tygodniu ciąży.
Jak wynika z orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, życie ludzkie chronione jest również w fazie prenatalnej. Wątpliwości budzi to, jaki powinien być zakres tej ochrony. W artykule 71 Konstytucji pojawił się zapis, dotyczący tego, że matka ma prawo do szczególnej ochrony władz publicznych przed i po urodzeniu dziecka. Na podstawie tego zapisu wnioskować można, że pojęcia „dziecka” używać można także przed narodzinami. W języku prawniczym stosuje się natomiast zwroty takie jak „dziecko poczęte”.
W sytuacji, kiedy rodzice zmarłego dziecka zdecydują się na jego pochowanie, mogą ubiegać się o zasiłek pogrzebowy. By było to możliwe, konieczne jest złożenie niezbędnych dokumentów. Drugim rodzajem zasiłku przysługującym matce jest becikowe. Jeśli doszło do narodzin martwego dziecka, Zakład Ubezpieczeń Społecznych powinien wypłacić zasiłek macierzyński. Prawo do ubiegania się o becikowe mają bowiem jedynie rodzice, których dziecko urodziło się żywe. Dotyczy to także sytuacji, w której dziecko zmarło kilka godzin po porodzie. W przypadku zgonu dziecka rodzice mają prawo do 2 dni urlopu. Jeśli matka przebywa na urlopie macierzyńskim, nie zyskuje ona prawa do dodatkowego urlopu.
Rodzice mają prawo do zdecydowania, co będzie działo się z ciałem dziecka. Mają oni prawo do odebrania ciała wraz ze zorganizowaniem dziecku pochówku. Mogą również ciało dziecka pozostawić w szpitalu. Możliwość pochówku zwłok martwo urodzonego dziecka mają osoby do tego uprawnione. Uprawnieni mogą również wnioskować o spopielenie zwłok w odpowiednich instytucjach. Pochowanie dziecka martwo urodzonego jest jednak prawem, a nie obowiązkiem.
Informacją, którą należy dostarczyć pracodawcy, jest dokument, będący potwierdzeniem, że dziecko urodziło się martwe. Jeśli pracodawca nie otrzyma aktu urodzenia oraz karty zgonu, niemożliwe będzie otrzymanie urlopu. W sytuacji, kiedy pracownica otrzyma akt martwego urodzenia, powinien sprawdzić, kiedy miało miejsce urodzenie. Jak już wspomniano w tekście, jeśli doszło do niego wcześniej niż w 22 tygodniu ciąży, nie mamy do czynienia z martwym urodzeniem, lecz z poronieniem. W tej sytuacji także pracownica nie zyskuje prawa do urlopu. Jeżeli natomiast urodzenie martwego dziecka nastąpiło później, pracownica zyskuje możliwość urlopu. By móc zweryfikować, w którym tygodniu ciąży doszło do poronienia bądź martwego urodzenia, niezbędne jest posiadanie wspomnianego zaświadczenia.
Szukasz profesjonalnej pomocy prawnej? Skontaktuj się ze mną.
spiewak.krzysztof@gmail.com Pon – Pt 09:00-17:00